Like!

wtorek, 30 grudnia 2014

PODSUMOWANIE ROKU 2014!
Był to bardzo udany czas. W wakacje tego roku założyłam stronę na facebooku, bloga i konto na kilku innych portalach, np photoblog czy 500px. 
Nie byłam do tego przekonana, bałam się, że zostanę wyśmiana i nikomu nie spodoba się to co robię... A jednak czekało mnie bardzo miłe zaskoczenie. Niektóre zdjęcia zostały bardzo ciepło przyjęte, zarówno przez Was, jak i przez kilka internetowych magazynów fotograficznych ;) Bardzo duży jest też odzew z Waszej strony, jeśli chodzi o sesje! Zrobiłam ich 38 przez 6 miesięcy! Uwielbiam pracować z nowymi ludźmi i mam nadzieję, że będzie Was jeszcze więcej! 
Chciałabym podziękować:
* Isi, Klaudii, Gabi i Wiktorii :D Bo to one są bardzo często na moich "najlepszych zdjęciach"!
* Ani i Jankowi za pomoc przy sesjach!
Moje postanowienia na nowy rok? FOCIĆ, FOCIĆ, FOCIĆ coraz więcej i angażować się w to najbardziej jak mogę, a jednocześnie starać się o dobre oceny w szkole. 
A tutaj macie sklejkę moich ulubionych zdjęć z 2014 roku! <3
(oczywiście blogspot musiał popsuć kolorki :(... )



środa, 24 grudnia 2014

Świątecznie z Moniką <3
Spontaniczna sesja w domu. Mona, sweterek, lampki i czapka Mikołaja, jako statysta - pluszowy Reniferek ;)
Nie rozpisuję się, bo w końcu Wigilia! Życzę więc Wam wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT! 













niedziela, 23 listopada 2014

Martwy sad...
Listopadowy smutek i oczekiwanie na lepsze jutro.
Wszystko jest ponure i zgniłe. Jak nasze myśli.
Wszystko umiera powoli i zdaje się, że boleśnie...
Wszystko cierpi i jest chore. Wszyscy.
Jesteśmy chyba połową siebie. Tą gorszą. 
Czasami tylko ktoś przyprawia nas o promień słońca.
Znalazłam nawet łzy jesieni.

Ale Coco zdaje się nie poddawać. 













sobota, 8 listopada 2014

Sesja z Wiktorią nr. 2 <3
Jedno z moich fotograficznych marzeń spełnione <3 Dziękuję Wiki! 
Uwaga - godzina 9! W sobotę... To naprawdę wcześnie! Ale wymyśliłam sobie sesję we mgle i sesję we mgle zrealizowałam. Oczywiście współpracowało nam się świetnie. Kochana, nieustraszona Wiktoria stosowała się do wszystkich moich dziwnym poleceń. Znalazłyśmy bardzo fajne miejsce w samym środku zamglonej, mokrej łąki... I nawet nagły deszcz nam nie przeszkodził. 
Dziękuję za pomoc Ani! Co my byśmy bez Ciebie zrobiły? :*










Pierwsze ulubione <3
















Drugie ulubione <3