Like!

sobota, 25 października 2014

Sesja z Klaudią nr. 5 <3
Niedużo zdjęć... Myślę, że z wiadomego powodu - "troszkę" zimno!
Ale było ciekawie :D Zaczęło się od problemów z otwarciem paczuszki farb. Następnie jakiś pan się zainteresował tym co robimy i zadawał dziwne pytania... Potem niesprzyjający wiaterek (może też za mocny rzut Janka) sprawił, że Klaudia miała niebieski kolor na twarzy - w oczach, ustach, na rzęsach, brwiach... Nie wspominając o moich zmaganiach z pożyczonym statywem i sztywniejącymi z zimna dłońmi...  Ale coo tam! Dla dobrych zdjęć wszyscy jesteśmy gotowi do poświęceń! Znów dziękuję za pomoc Jankowi, który w efekcie był bardziej kolorowy od Klaudii... <3 Te chmurki w powietrzu to jego zasługa :D Poza tym ogłaszam wszem i wobec, że kolory holi wcale nie farbują włosów ani ubrań! :O ;) Tzn bardzo łatwo je zmyć!






Moment, w którym twarz Klaudii ucierpiała... Niekoniecznie zamierzony efekt :D








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz