Like!

wtorek, 26 stycznia 2016

Weronika Bartczak <3
Bardzo słoneczny, a zarazem barrrdzo mroźny dzień.
Troszkę poczerwieniały nam ręce, szalik przymarzł do ziemi i musiałyśmy uciekać przed stadem głodnych łabędzi i kaczek... Ale co z tego! Moja piękna, a zarazem fotogeniczna Werka znosiła moje pomysły bez obiekcji :D I takie mamy efekty:























1 komentarz:

  1. siódme zdjęcie od dołu cudowne <3 łabędzie zawsze są intrygujące

    OdpowiedzUsuń